Translate

środa, 20 listopada 2013

Matka Polka Superstar

Matka uczy się na błędach. Ameryki nie odkryłam, wiem. Każda matka wie to dobrze, matka jestem od 8 miesiecy więc ucze się, odkrywam, rozglądam. Błędy popełniam a jakże, czy nie za zimno, tak chyba za zimno, wdziejemy jeszcze rajtuzy, pod pachy naciagniemy, bo w portkach to zmarzniemy przeciez jak nic. Wychodzimy, jednak za ciepło rajtuzy ściągamy, zostajemy w portkach. Jemy. Co godzina karmienie (sama nie wierze i chyba staram sie nie pamiętać, że tak co godzina noc/dzień, dziecko nie moze być głodne, a że ja matka porządna w tradycyjnej rodzinie wychowana, że dziecko zdrowe to pulchniutkie, rumiane, no i polik-chomik rzecz jasna musi być. Pierwsza zasada dziecko głodne to dziecko złe, nieszcześliwe, że jak ryczy to na pewno głodne. Ryczy, pewno głodne. Cyc, laktator, flacha. Jednak nie głodne, bo pociągnęło dwa razy i tfu... O Matko Polko ile błedów jeszcze przed nami?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz