Książki Maryś uwielbia, tak uwielbia, sięga po nie sama, kilka razy dziennie, no szał jest. Aktualnie Bardzo głodna gąsiennica i Mamoko i Bobo. Wkładamy paulchy w dziury, gilamy, chichramy, tulamy, gzikamy, szukamy, fidermoszki se znajdujey, szepczemy, się dziwimy.
A chcemy to:
1. Gdzie jest moja siostra? Magii i bajeczności tyle, że mmmmm. Tutaj
2. Ciało bez tajemnic. Pełne zagadkowych okienek, w sam raz dla małych ciekawych rączek. Tutaj
3. Let's count 100! Kojarzy mi się ciut z ksiazkami Mizielińskich bo mnóstwo w niej szczegółów, obrazków, detali. Tutaj
4. Gratka dla małego niejadka. Marchewka, groszek i reszta ekipy, którch wartości smakowe, cóż po 20-stce :) Tutaj