Translate

wtorek, 4 listopada 2014

Cicia, resztki lata.

Cicia, bez cici ani rusz, ani do baby, ani do dziadzi, ani do pana (doktora), ani mniam mniam, ani spać, ani spacerować,  cicia tulana, wleczona, wozona, noszona jest wszedzie, ino cicia, cicia, cicia.


A z podrygów lata w ogrodku, własnego.


Pomocnik, nie ma lipy, przodowniczka pracy- Maryś


5 komentarzy:

  1. Śliczne zdjęcia ;) Zazdroszczę:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow, ale Maryś rośnie! Cudna jest i coraz więcej uroku z wiekiem ma ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny kotek! Bardzo urocze zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajna kicia, więc nie ma co się dziwić, że Maryś wszędzie ją ze sobą bierze :)

    OdpowiedzUsuń