Translate

wtorek, 5 sierpnia 2014

Królowa


Maria, Królowa wczasów pod gruszą (czereśnią właściwie).



Maria, kobieta pracująca, żadnej pracy się nie boi, asystent, pomocnik najurokliwszy czynności wszelakich.



Gar mirabelek na kompot, żeby zimową porą trochę ocieplić, lata ciut odnaleźć.



I jagodzianki, z porcją kruszonki słuszną, a pachnie tak sielsko cudnie w całym domu.


Maryś, te oczy to Ty najpięknejsze masz.


8 komentarzy: